wtorek, 18 stycznia 2011

kuchnia




Pan Stasio podgonił trochę z kuchnią. Choć wiele jeszcze brakuje (kilku szafek i okapu, barku, cokołów, uchwytów, frontu do zmywarki...), to już mniej więcej widać jak to będzie. Do tego trwa malowanie na dole - bo tu już można, a na górze wziąż jeszcze nie (ze względu na niedokończone gładzie i gruntowanie)... Drzwi też już zamontowanie. Tylko jeszcze klamek brak :)

Brak komentarzy: