niedziela, 15 listopada 2009

niedziela, 20 września 2009

coś się kończy coś zaczyna

Ano właśnie...
Dobiegł końca etap I transzy kredytowej. Chociaż jak widać zapewne, sprawy potoczyły się trochę dalej. Przede wszystkim jest już dach. Zrobiony z dachówki cementowej koloru ciemnego grafitu, firmy Euronit. Zobaczymy...:) Musze przyznac ze wszystko wyglada na robotę solidą, przyzwoitą no i faktycznie..błyskawiczną.
Poza dachem mamy taras drewniany i zadaszony. Będzie on co prawa ulegał pewnej korekcie,ale widać już więcej niż mniej.
Teraz robię jakieś prowizoryczne ogrodzenia bo sasiedzi się niedługo sprowadzają a na budowie bajzel straszny. Wziąłem się więc za sprzątanie. Ale końca nie widać.
Bardzo Was pozdrawiam. Wasz 111.










piątek, 11 września 2009

prawie gotowy stan surowy

Witajcie,
dzisiaj będzie bez zdjęć bo nie mam czasu żeby je jakość dopasować i wgrać. Na budowie cóż, wiecha zrobiona jak należy i wszystko co należy do tej tradycji też jak trzeba :)
Bardzo dobre ogórki kiszone!!!

Teraz majster się zabrał za robienie drewnianego tarasu...i już się wkurzyłem. Jakieś niedoróbki, pośpiech...tradycyjnie. Na poniedziałek wizyta architekta, majstra kierownika i będzie debata, bo coś znowu nie tak.

Dobrego na budowie tyle, ze przyjechala dachowka (cementowa Euronitu, kolor antracyt) wraz z łatami i kontrłatami. Powoli je kładzi ekipa dekarzy. Do połowy przyszłego tygodnia ma być koniec. I jak dobrze się ułoży z wiatą to fotka i do banku po kaskę...

pozdr.
111

piątek, 21 sierpnia 2009

nowości










niedziela, 16 sierpnia 2009

a co tam dodam jeszcze pare....










No tak sie wszyscy niesamowicie interesuja naszą budową, że aż dodam nowe zdjęcia.

środa, 12 sierpnia 2009

rośnie więźba








Jak widzicie robota idzie naprzód. Parę korekt , malowanie impregnatem SADOLIN CLASSIC. Na razie jest tylko jest podkład + 1 warstwa koloru wiśni. Przy pracach elewacyjnych będziemy malować kolorem trzecim - tak aby pasowało do planowanej brązowej dachóweczki i brązowych framug okien. Pozdrawiam. 111 nadaje.

piątek, 7 sierpnia 2009

Po dluższej nieobecności...








Oj długo nas tu nie było...a przecież tyle się działo. Najważniejsze, ze wszystko idzie zgodnie z planem (no może poza kasą:) ). Jak widzicie na zdjęciach zaczęło się dłubanie w drewnie. Jest to o tyle istotne, że nasz dom będzie miał stosunkowo dużo zewnętrznych elementów drewnianych. Wszystko zaczęło się od zamówienia drewna w tartaku z Tarnobrzega. Cena była interesująca i jakość mówią, że przyzwoita. W międzyczasie na budowę zawitał też Tata, który jak to zwykle z Tatą dużo pomógł. Dziękujemy:) Cóż jeszcze...no plan jest taki aby w drugim tygodniu września położyć dachówkę.
Poza tym w sierpniu się przeprowadzamy...ale do wynajmowanego "apartamentu" blisko budowy i .... nowego przedszkola i szkoły dzieci.
Mamy cichą nadzieję, że cała ta przeprowadzka jak najmniej odbije się na nich i na nas oczywiście...

Pozdrawiamy
111

czwartek, 18 czerwca 2009

kolejny dzień






Parę nowych zdjęc z wczorajszego dnia. A jutro przyjezdzają kominy, stal zbrojeniowa, belki i pustaki stropowe. Będzie się działo. Wyglada na to ze pod koniec przyszlego tygodnia bedzie wylany strop i zaczną się robić schody na I piętro. Woow!