piątek, 7 sierpnia 2009

Po dluższej nieobecności...








Oj długo nas tu nie było...a przecież tyle się działo. Najważniejsze, ze wszystko idzie zgodnie z planem (no może poza kasą:) ). Jak widzicie na zdjęciach zaczęło się dłubanie w drewnie. Jest to o tyle istotne, że nasz dom będzie miał stosunkowo dużo zewnętrznych elementów drewnianych. Wszystko zaczęło się od zamówienia drewna w tartaku z Tarnobrzega. Cena była interesująca i jakość mówią, że przyzwoita. W międzyczasie na budowę zawitał też Tata, który jak to zwykle z Tatą dużo pomógł. Dziękujemy:) Cóż jeszcze...no plan jest taki aby w drugim tygodniu września położyć dachówkę.
Poza tym w sierpniu się przeprowadzamy...ale do wynajmowanego "apartamentu" blisko budowy i .... nowego przedszkola i szkoły dzieci.
Mamy cichą nadzieję, że cała ta przeprowadzka jak najmniej odbije się na nich i na nas oczywiście...

Pozdrawiamy
111

1 komentarz:

kubixy pisze...

za to ty masz piękne chmury :)))