Minęło trochę czasu i troszeczkę się wyjaśniło jak to będzie z budową 111 (my) i 112 (Karol). Otóż zmieniamy ekipę, ale nie do końca. Po długich bojach i negocjacjach okazało się, że p. Radek nie da rady zrobić naszych fundamentów w oczekiwanym przez nas terminie i postanowiliśmy się wspólnie rozliczyć. W między czasie wycofałem z budowy na skład cement i wapno.
Ustaliliśmy, że w dniu jutrzejszym p. Radek wykończy jednak to co zrobił nie najlepiej tzn. ma się odbyć wyrównywanie ławy Karola. Nasza wydaje się prosta.
A dalej? Od poniedziałku lub od wtorku przyjdą nowi....i zbudują drożej, ale zbudują .
Jutro się spotkamy wszyscy razem na budowie. Będzie dobrze.
Pozdrawiam
111
piątek, 21 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
ehhh... optymista, to przeciez dopiero 2 ekipa :D jeszcze wiele przed wami, ale moze WAM sie UDA ;)
Prześlij komentarz