
Mineła chwilka, a praca toczy się naprzód. Oczywiście nie odbyło się bez niespodzianek. Okazało się, że został popełniony błąd :) np. I ekipy budowlanej poprzez zwężenie ławy fundamentowej (garaż). Był to jednocześnie błąd geodetki, która nie zwróciła uwagi na posadowienie budynku na działce. Jednocześnie błąd projektanta, który nie dopasował precyzyjnie kształtu budynku do planu zagospodarowania i wymaganych wymiarów. Poza tym było to też błąd kierownika budowy, który tego wszystkiego wcześniej nie zauważył. Zauważyła natomiast kolejna ekipa (całkiem niezła, co się chyba rzadko zdarza), które oczywiście sobie policzyła.... Dolaliśmy 4 m3 betonu, wzmocnionego dodatkowymi prętami (16) i przytwierdzonego do głównej ławy. Podobno będzie ok.
Jak widać, budowa nie jest łatwa, są problemy i potrzebne pieniądze :)
Załączam pare zdjęć sprzed tygodnia. Teraz jest już troszczkę dalej (wylana dodatkowa ława). Na jednym ze zdjęć widać zaczątki podmurówki pod ogrodzenie.
pozdrawiam
111.


