sobota, 24 kwietnia 2010

Prace w sypialni i włazy na poddasze

Prace przyspieszyły! W niektórych pokojach są już przygotowane sufity praktycznie do zagipsowania, nałożenia farby gruntowej i dalszego, docelowego malowania.

Kolejne zdjęcie przedstawia świeżo założone profile aluminiowe (od strony wejścia korytarzem do sypialni). Dalej sypialnia, która w odróżnieniu od innych pokoi będzie miała otwartą przestrzeń sufitową, czyli pod sam dach...
W pokoju chłopięcym wykonany jest właz na poddasze. Wszystko jest też odizolowane folią paroizolacyjną, nad którą znajduje się 18 cm wełny (Isover).








poniedziałek, 19 kwietnia 2010

ocieplenie, folia i pierwsze płyty GK

Witajcie,

Prace idą dość wolno - wydaje się, że panowie robotnicy są zarobieni (może gdzie indziej?)... Prawda jest też taka, że obecny etap prac nie należy chyba do najwdzięczniejszych. Wymaga odrobinę precyzji, uwagi, praca na wysokości, pod skośnym dachem, niezbyt wygodnie.
Na razie zdarzyła się tylko jedna wpadka - zginął gdzieś jeden kabelek do kolumny (w gabinecie, gdzie zaplanowane są cztery małe wiszące kolumienki w każdym z rogów pomieszczenia). Trzeba będzie odkręcić, poszukać, odnaleźć...

Na zdjęciach jedynie płyty gipsokartowe (KNAUF) przykręcone do profili aluminiowych. Profile zawieszone dość gęsto - co 0,5 m. Dzięki temu mniej będzie pęknięć na zagipsowanych powierzchniach. Nad płytą położona została srebrna, żeberkowana folia paroIZOLACYJNA (już nie pamiętam nazwy firmy, ale parametr miała odrobinę wyższy od standardu - chyb na 140 g/m2). Nad folią - 18 cm warstwa wełny SUPERMATA (33) firmy ISOVER.
Załączamy też dwa zdjęcia miejsc, gdzie wychodzą ujścia od systemu rekuperacji. Na tych srebrnego koloru rurach zawisną anemostaty.

Na razie tyle z pola walki.




czwartek, 8 kwietnia 2010

Zaczynamy z sufitami

Oto prace z dzisiejszego dnia. Jak widać, rozpoczęło się przykręcaniem profili pod montaż płyt. Jeszcze 1,5-2 tyg i... będziemy mieli sufit i stryszek :) Wejście na strych będzie w jednym z pokoi dzieci, żeby chłopcy mieli zajęcie...






czwartek, 1 kwietnia 2010

wełna do ocieplenia dachu

Już po wylewkach i problemach z podnoszeniem okien. Trochę się zestresowaliśmy, ale udało się. Panowie z firmy Famix (którą polecamy) przyjechali i w parę godzin ogarnęli problem zbyt wysokich wylewek. Okna są podniesione, deska podłogowa będzie ładnie wpasowana. Będzie dobrze.
Ale skoro skończyły się wylewki...schną już ładnie....czas przystąpić do ocieplenia poddasza. Wszystko już umówione. Robota jak wszystko dobrze pójdzie ma się zacząć w środę. Wełna ociepleniowa ISOVER przyjechała dzisiaj. 35 rolek. Sporo i droga. Ufff. Za to 18 cm (mam już 10 cm pod sufitem) i o bardzo dobrych parametrach. Ciekaw jestem ile na nas ktoś zarobił....no ale jak sami wiecie to odwieczne pytanie...

Idą święta więc będzie chwilowa przerwa budowlana. No ale jak tylko zrobią te wszystkie płyty, profile itp....wystąpimy o kolejną transzę, pozwracamy długi :) i będziemy biegli dalej. Może się uda.

Przy okazji mamy pięknie zaprojektowane łazienki :) Świetna projektantka, która naprawdę nam sporo pomogła.
pozdr.111.